KIEDYŚ BYŁEM SAM ZUPEŁNIE SAM I PRAGNĄŁEM ZNALEŹĆ MIŁOŚĆ TAM W TEJ KRAINIE Z MOICH PIĘKNYCH SNÓW LECZ O ŚWICIE ŁZY WRACAŁY ZNÓW
PRZEMIJAŁY TAK MIESIĄCE MI ŁZY PŁYNĘŁY RZEKĄ GORZKICH DNI WRESZCIE LOS USMIECHNĄŁ DO MNIE SIĘ W DRODZE ŻYCIA ODNALAZŁEM CIĘ
POKOCHAŁAŚ MOJE SERCE GDY OCIERAŁEM SAMOTNOŚCI ŁZY TERAZ WIEM, ŻE TO NIE BYŁY SNY JUŻ NA ZAWSZE WSPÓLNIE RAZEM MY
Z CHWILĄ GDY ZNALAZŁEM SZCZĘŚCIE SWE CO DZIEŃ MOCNIEJ BIJE SERCE ME WSPÓLNIE TEN CZAS SZYBCIEJ MIJA MI I POWRACA WIARA W LEPSZE DNI
TERAZ GDY WSPOMINAM CHWILĘ TE JAK SAMOTNE BYŁO ŻYCIE ME JAKI SMUTNY BYŁ BEZ CIEBIE ŚWIAT CHCĘ ZAPOMNIEĆ DNI MINIONYCH LATTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.