Znowu budzik budzik o 7 ogarniam się i nara, Zaraz juz 7:50 ale ten czas zapierdala. Odpalam szluga w ręku sprawna zapalara Żeby na wszelki wypadek było czym później przy jarać. (Siema, co tam?) A spontan, zaraz jebniemy montaż Szybko sklejona piątka i przeliczona forsa. Podjeżdża Corsa, nasza znajoma morda I znowu mało siana to bierzemy tylko worka. Misja na spontan a dopiero poranek. Na parę godzin do szkoły potem lota, wyjebane! W parku browarek, ludzie coś podają dalej Chyba zwijam na chatę, dawno wersy napisane. Znów puszczam bita na słuchawkach I odpalam przez wzmacniacz żeby rozgrzewać majka. I lecę zwrotę która się zajarasz nie raz. Bo nie liczy się nic kurwa jestem tu i teraz.
Ref: Nawet jeśli żyjesz na biegu nie raz Albo na prendce kołujesz coś na melanż To nie myśl o tym jak później będziesz się zbierał Pierdolić wszystko, liczy się tu i teraz! (x2)
Dzwoni koleżka dawaj stary tu do mnie na kwadrat Jest miła atmosfera. Nie mam ochoty, odpadam. Po pół godziny zmieniam zdanie, wale lotę Szybko lecę do sklepu nie pójdę na krzywą mordę. Dzwonie bo stoję już na klatce A muza napierdala to zapowiada się fajnie. Parę znajomków, połowa już na bombie BUCH! Kuracja i z nimi cieszę mordę. Pijemy Colę, wódka dawno już wypita, kurwa Nikt tu nie ma siana to zapowiada się stypa. Odpalam ostatniego fajka i lecę Bo ten melanż się już skończył i już nie będzie lepiej. Jak zwykle czapka i kapturek, ciężkie nogi A na skróty muszę przeskoczyć przez murek. Jestem już w domu, szybka kolacja i siema. Kładę się spać nie ma nic tu i teraz.
Ref: Nawet jeśli żyjesz na biegu nie raz Albo na prendce kołujesz coś na melanż To nie myśl o tym jak później będziesz się zbierał Pierdolić wszystko, liczy się tu i teraz! (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.