Refren: Wersy jak diament warte forsy w chuj, Kiedyś te hajsy dostanę mordeczki czapki z głów. Wiesz, że muzyce poświęciłem całe życie, Dzisiaj patrzę sie z góry, skurwysynu stoję na szczycie.
1) Niepamiętam co mi mówiłaś o życiu i o tym co będzie naprawdę, Tylko wspomnienia ja w kropli płomieniach sam ze swoją duszą rwę kolejną kartkę. Ile warta jest miłość i wiara po co człowiek wogóle sie stara, I tylko momenty są w naszej pamięci , i boli jak wszystko wybucha tam naraz. Bum!Eksplodują dźwięki ,udawane scenki przez ludzi na niby, nie pytaj co u mnie i jak się dziś czuję i gdybym czas cofnął, co by był gdyby, Co było by skarbie na nic na świecie nie mamy już wpływu. Rządzą tu ludzie co stoją przy hajsie i mają do fałszu miliony motywów,miliony perspektyw, los ich obdarzył tu wierniej niż nas. Przyśpiesza tętno, odpalam bity i nic się nie liczy mam w dupie ten czas. Mam w dupie was wszystkich. Kiedyś krzyczałem to nikt mi nie pomógł, i miałem nadzieję co jest matką głupich, że już nie zamilknie mój dźwięk telefonu.
Refren: Wersy jak diament warte forsy w chuj, Kiedyś te hajsy dostanę, mordeczki czapki z głów. Wiesz, że muzyce poświęciłem całe życie, Dzisiaj patrzę sie z góry, skurwysynu stoję na szczycie.x2
2) Idziemy do przodu i chcemy mieć szczęście nie widzę odwrotu bo nie ma go jeszcze. I niewiem co myślisz gdy jest całkiem fajnie, i wiem, że to ja i wspomnienie o czasie. Tak naprawdę to czas leczy rany i ludzie w to wierzą bo leczy czasami. I nie chcę już patrzeć bo kurwa me szczęście unika mnie częściej gdy chce tego więcej. Zamknij mordę kurwa moje flow chce jeść. Jestem kurwa diamentem , sam siebie szlifuję wiesz. Przez dziewiętnaście lat nie patrzę wstecz mam flow,przez te lata dalej zbieram bagaż ma go. Jesteś łakiem możesz kurwa spiedolić jak twoi starzy w roku twoich narodzin. Jestem sam na tej drodze trwogi do Boga tu nie chcę co dało mi szczęście się zjebało to biegłe Robię tracki w tym odnalazłem szczęście i póki co to jestem pewny że mnie nie zawiedzie boy.
Refren: Wersy jak diament warte forsy w chuj, Kiedyś te hajsy dostanę mordeczki czapki z głów. Wiesz, że muzyce poświęciłem całe życie, Dzisiaj patrzę sie z góry, skurwysynu stoję na szczycie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.