Gdy usłyszę pierwszy lodów trzask, Kiedy pierwsze ciepłe tchnienie wyda ziemia, Wtedy każdym nerwem czuję, że najwyższy nadszedł czas, Zbudzić się z zimowego otępienia.
Gdy spod śniegu pierwszy wzejdzie kwiat, Snom i drzewom zacznie znów ubywać cienia, Znajdę drogę, którą pójdę przez zalany słońcem świat, Tak jak rusza woda w dół strumienia.
Ref.: I pod górę. Tam gdzie wieje wiatr. Niech prowadzą moje marzenia. Nie potrzeba wcale świata zmieniać, Kiedy z życia można tyle brać.
Trzeba iść i innym szczęście dać, Odwzajemnić wszystko to, co było dane, Spijać radość, którą niesie każdy wieczór, każdy brzask, Moc pragnień niech się czynem stanie.
Ref.: I pod górę, tam gdzie wieje wiatr. Niech prowadzą moje marzenia. Nie potrzeba wcale świata zmieniać, Kiedy z życia można tyle brać. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|