Ref. 2x Gdy on ją jął, ona jęła jego To historia w stylu zdjęcia rozwodowego Kiedy ona jego, on ją jął To historia w stylu już nie jestem Twoją
1. Ten banalny refrenik zapowiadał Harelquina jak chuj A to prawdziwy przypadek mój nie kpina No więc jest chłopak, dziewczyna, dziewczyna - miło Nie reguluj odbiornika w uszach Ci się nie zdwoiło
Takie akcje mają dwa finały zazwyczaj Pierwszym jest czyjś zgon, drugim jest kostnica A że nie kocham nikogo - przyznam - tak jak życia Zacząłem mieć trwogość częściej niż podium Kubica
A jak trwoga to Boga - modlitw nie będę wyliczał Na szczęście przy dawaniu datku opadła przyłbica Przytrzasnęła mi nos, ja wiem że co myślałeś Metafora taka, takie jaja, się opamiętałem
Bo cienka jest linia, przekroczyć ją łatwo Szczególnie jak masz ziom do kobiet tą łatwość Od gadki do flirtu od flirtu do łóżka, Jak byłeś na tej linii przyznać się może już czas?
Ref. 2x Gdy on ją jął, ona jęła jego To historia w stylu zdjęcia rozwodowego Kiedy ona jego, on ją jął To historia w stylu już nie jestem Twoją
2. Ten prostacki refrenik nie był tak prosty jak ona Jakby dane było Ci ją poznać to byś raczej skonał A więc ona - wiecznie i w każdym zadurzona A bywają takie litry, że świętego się przekona
A że nie jestem święty, raczej świetny mawiają Konkretnego dnia bliżej do śniętego jak zając Jakieś przytulanki, misiu, kiciu, ręce jest czym zająć Że kieliszki jakby głębsze - takie dni się zdarzają
Kozak nie byłby kozakiem jakby mu wzrok odjęło Po dwóch szklankach boryga, byłby nie kozak a jełop Coś trzasnęło, błysk, co ja tutaj robię, klamka Fanka niezdobyta choć dawała klucz do swego zamka
Bo cienka jest linia przekroczyć ją łatwo Szczególnie jak masz ziom do kobiet tą łatwość Od łóżka do ślubu z rzekomym sprawcą brzuszka Dzięki Panie, że to nie ja dzisiaj tonę w pieluszkach
Ref. 2x Gdy on ją jął, ona jęła jego To historia w stylu zdjęcia rozwodowego Kiedy ona jego, on ją jął To historia w stylu już nie jestem TwojąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.