Ref. 2x Pizgaj hity jak upity, bity jak z orbity dawaj, Proszę Ciebie nie przestawaj, wstawaj Thex, zrób to Rozwalimy shity, bo to shity przy tym, prosta sprawa Dajesz szczyty! Masz brawa!, Słyszysz nuty? Zrób to!
1. To kolektywu aktyw, nie senni jak stróż nocny, Thex wyjebał znowu takty, i jak Kargul nie ma mocnych Wyjebał to jak z wachty szwejk szukać klubów nocnych Wyjebał to jak mach gdy wpadł pierwszy ekstra mocny
Wyjebał mic na OIOM, gdy nagrałem Pana Szefa Jednak to kolumny płoną, a będą płonąć drzewa A jest tak - dumnym spłonąć w stosie niby trzeba, Napisane prawem durnym, spróbuj nas pogrzebać
Prawe kurwy, lewe łanie, prawie rym, prawie granie Prawie hymn - sranie - prawię Wam morały pawie Chciałeś hity, dymy, prawie-jakość masz na stanie Prawie pokazałeś bity, rymy jak Thex-Zeto panie
Ale byki wiesz z baranem chcieć pomylić to jest w pytę Nasze hity na śniadanie jesz, bo wiesz, są syte Ameryki nie zbadane? Już na gegrze zlałeś progres Wszystkie sample ograne? Drugi raz ma być dobre!
Drugi raz nie grać łosie na bitach z 97! To dwa tysiące osiem, tamten czas już przebiegł Nie ma "zrobię sobie kosę z sampli minutowych" Ema dupy! Ruszyć głowy!
Wiem, że jak w Nairobi, ej, życie masz ciężkie Gdy bit robi ci bit-gej nie bitmaker Nie wiem jak to jest ziom, więc za Ciebie nie stęknę Mamy ten pierwszy sort, a za drugim nie tęsknię
Ref. 2x Pizgaj hity jak upity, bity jak z orbity dawaj, Proszę Ciebie nie przestawaj, wstawaj Thex, zrób to Rozwalimy shity, bo to shity przy tym, prosta sprawa Dajesz szczyty! Masz brawa!, Słyszysz nuty? Zrób to! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|