W karczmie nad morzem staruszek w kącie siadł Siwą głowę pochylił, siedzi sam Czyta gazetę, bo nie prosi go nikt do swojego stołu
Patrzą ze wzgardą na jego starty płaszcz Wie, że bez uciech przeżył tyle lat Że nie wróci mu już uroda z tych dni, że czas mu zabrał zdrowie
Wie, że stary jest, czuje to i widzi Łzy ma w oczach znów, bo znów o tym myśli Myśli, bo ma czas - czasu ma aż nadto Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno
Zawsze był rozsądny - i co z tego ma? Piekło starości, oszukany czas Każde pragnienie dusił rozsądnym zdaniem: zaczekaj, jutro też jest dzień
Tylu radości się wyrzekł w tamte dni Tylu pięknych przebudzeń w jasny świt Tyle straconych chwil drwi z niego dziś, gdy jego ciało drąży czas
Wie, że stary jest, dobrze to poznaje Wie, że stary jest, myśli o tym stale Myśli, bo ma czas - czasu ma aż nadto Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno Jeszcze wczoraj był młody, tak niedawno
W karczmie nad morzem staruszek w kącie siadł Już wspomnienia i sny umknęły w dal Zwiesił głowę i śpi, oparty o stół, oparty o stół...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.