Przyjaciele! Nie o to nam szło! Tyle kwiatów zabrała nam śmierć, tyle pragnień przepadło wśród łez.
Może przyjdzie odwagi znów czas by rzec: "Nie, moi drodzy, to nie to".
To nie to, przyjaciele, nie to, słowa zgody, co dławią nam głos, sprawiedliwość na nowo wśród krat, a prawami się kupczy co dnia. Kraty są, mimo słów, mimo praw.
To nie to, przyjaciele, nie to, teraz trzeba zaczekać – rzekną nam. Zaczekamy, na pewno, O TAK! Nie spoczniemy w czekaniu na ów dzień, gdy nie będzie trzeba rzec: "TO NIE TO!"
To nie to, przyjaciele, nie tooo, teraz trzeba zaczekać – rzekną nam. Zaczekamy, na pewno, O TAK! Nie spoczniemy w czekaniu na ów dzień, gdy nie będzie trzeba rzec: "TO NIE TO!"
To nie to, przyjacielee, nie to. Tyle kwiatów zabrała nam śmierć, tyle pragnień przepadło wśród łez.
Może przyjdzie odwagi znów czas by rzec: "Nie, moi drodzy, to nie to".Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.