Gdzie strumyk płynie z wolna Rozsiewa zioła maj Mieszkało wstrętne babsko Wciągało chłopów w gaj Mieszkało wstrętne babsko Wciągało chłopów w gaj Zielony gaj
Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem Takiego paskudztwa nigdy nie widziałem Wyłupiaste oczy, jak od stołu nogi Gdybyś ją zobaczył, uciekałbyś z drogi
Obrzydło mi twe ciało i nic mi się nie chciało Obrzydło mi twe ciało i wcale nie chciał stać Odpycha mnie twe ciało, bo seksu w nim za mało Odpycha mnie twe ciało, urody ci jest brak (2 x)
Ty nie jesteś ideałem, tylko wielkim niewypałem W tobie wad tysiąc jest i więcej Ty nie jesteś ideałem, po co w życiu cię spotkałem Chłopa ci ciągle jest za mało
Fiku miku, fiku miku, siedziała na nocniku Fiku miku, fiku miku, więc robiła sobie siku Fiku miku, fiku miku, napełniła nocnik śmiało Aż bokami się troszeczkę ulewało Fiku miku, fiku miku, masz balangę na nocniku Fiku miku, fiku miku, masz w głowie tylko siku Fiku miku, fiku miku, byłaś taka nawalona Gaci nie masz, a się cieszysz jak szalona
Kasiu, Katarzyno, nie chcę cię Kasiu, Katarzyno, zostaw mnie Bo nie widzisz, że bardzo męczę się Kasiu, Katarzyno, przecież wiesz Że się z ciebie śmieje cała wieś Gdy obejmiesz mnie, to pochlastam się
Obrzydło mi twe ciało i nic mi się nie chciało Obrzydło mi twe ciało i wcale nie chciał stać Odpycha mnie twe ciało, bo seksu w nim za mało Odpycha mnie twe ciało, urody ci jest brak (2 x)
Jeszcze nie masz 80 lat Ale w zębach masz już trupi jad Nie chcę już z tobą żyć To przestanę wódę pić Chcę szczęśliwy być
A przecież bara bara bara, riki tiki tak Jak się w łóżko kładziesz, to mnie trafia szlag Bara bara bara, riki tiki tak Gdy zdejmujesz ciuchy, fetor że aż strach
Powiedz, ach powiedz, ty babsko grube Czemu pod brzuchem masz włosy rude A pod pachami już nie masz wcale Bo były rude, a są wyliniałe A pod pachami już nie masz wcale Bo były siwe, a są wyliniałe
Obrzydło mi twe ciało i nic mi się nie chciało Obrzydło mi twe ciało i wcale nie chciał stać Odpycha mnie twe ciało, bo seksu w nim za mało Odpycha mnie twe ciało, urody ci jest brak (2 x)
Bez ubrania, bez ubrania Tak tańczyła na stole co noc Bez ubrania, bez ubrania Choć była brzydka tak i gruba jak kloc Bez ubrania, bez ubrania Bez ubrania zarabia na chleb Przytula do mnie się i brzuszkiem gniecie mnie Bez ubrania, puszysta, ole!
Dziewczyno, dziewczyno, dziewczyno ma Dlaczego jesteś taka Dziewczyno, dziewczyno, dziewczyno ma Rozbierasz sama chłopaka Dziewczyno, dziewczyno, dziewczyno ma Poczekaj do wieczora Dziewczyno, dziewczyno, dziewczyno ma Na chcicę jesteś chora
Emerytka na sedesie swym ciągle kręci się Tasiemca ma, na na na na Tak to długo trwa Emerytka pomocy chce Więc dziadek gna i palca pchaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.