Gdy wychodziłem w morze, Już nie pamiętam skąd, Dmuchało nienajgorzej I szybko znikał ląd. I ludzie się dobrali Z wyjątkiem tamtych dwóch; Uparcie nam śpiewali Te głupie zubi-zu:
Ref.: Zubi-zu, zubi zubi-zu, o-oo! Zubi-zu, zubi zubi-zu, Zubi-zu, zubi zubi-zu, o-oo! Zubi-zu, zubi zubi-zu.
Gdy tylko ich słyszałem, Cholera brała mnie, A nawet raz krzyczałem: "Zamknijcie wreszcie się!" Czy słonko przygrzewało, Czy żagle targał szkwał, Tych dwóch ciągle śpiewało, Każdy ich dosyć miał.
ref...
Aż kiedyś buchnął rozkaz: "Na pokład wszyscy won! Zabierać się do żagli, Potworny idzie sztorm!" I chociaż morze wyło, I pękał każdy zuch, Przez wicher słychać było Tych i-di-otów dwóch:
ref...
I morze oszalało, Za gromem walił grom, Aż łajbę roztrzaskało - Rozleciał się nasz dom. Do wodyśmy wpadali Na głowę i na wznak, I tamci dwaj pływali Śpiewając sobie tak:
ref...
Minęło parę latek, Dał przeżyć dobry Bóg, Gdy nagle w jakiejś knajpie Spotkałem tamtych dwóch. Z radości tak piliśmy, Że mówić o tym grzech; Do rana śpiewaliśmy, Tym razem już we trzech:
ref... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.