Czas wypłynąć na morze, już czas, Pożeglować w przestworza do gwiazd, Czas nareszcie wyruszyć gdzieś stąd, By po trudach odszukać swój ląd.
Płyniemy, żeglujemy, po wzburzonej wodzie, Zziębnięci, przemoczeni, w deszczu, wietrze, chłodzie, Oczy w dal zapatrzone, słońce drogę pokaże, Jaki ląd odkryjemy - zagubieni żeglarze.
Czas zawinąć do portu, lecz gdzie, Wszystkie porty ukryte we mgle, Czas się znaleźć nareszcie u bram, W swej przystani i zostać już tam.
Płyniemy, żeglujemy, po spienionej fali, Szukamy własnej ziemi w bezimiennej dali, Już nas jest tak niewielu, czas zaciera nam twarze, Czy dotrzemy do celu - zagubieni żeglarze.
Wciąż błądzimy po morzach od lat, Nie liczymy ni zysków, ni strat, Jeszcze tylko czasami się śni, Raj szukany wśród nocy i dni.
Płyniemy, żeglujemy, unoszą nas fale, Zgubioną kiedyś ziemię niełatwo odnaleźć, Lądu nie odkryjemy, los nas srogo ukarze, Błądzić wiecznie będziemy - zagubieni żeglarze. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.