Poprzez wielki ocean, poprzez burzę i sztorm, Przez cieśniny, w pogodę bywa dobrą lub złą, Z dobrym wiatrem i w słońcu, w białych lodach, we mgle, Dziwni życia wędrowcy - żeglujemy co dzień.
Porywają nas sztormy naszych marzeń i snów, Rozbijani o Horny - wyruszamy znów. Omijając mielizny, wśród kipieli i raf Żeglujemy z nadzieją na pomyślny nam wiatr.
Czasem chwytasz ster zdarzeń, opuszczasz bliski Ci dom, Czasem miłość omijasz jak nieznany ląd. Dziwne morza i brzegi rozciągnięte na wprost, W wielki morza horyzont wicher wplata Twój los.
Tak dryfuje nam życie, po omacku, we mgle, Drą się żagle nadziei naprawiane dzień w dzień. Tylko czasem światełko zaróżowi nam szlak, Wtedy prościej i łatwiej płynąć z wiatrem pod wiatr. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.