Gdy na morzu fali nie ma, To spokojnie życie płynie. Można pograć na gitarze I pomyśleć o dziewczynie. Lecz gdy wicher się rozhula I falami wzburzy morze, To zaśpiewaj tę piosenkę, Która piekło przetrwać Ci pomoże.
Ref.: To jest walczyk pokładowy, Co go trzeba tańczyć po zawietrznej. Tutaj nóżka, a tam rączka, Z wantą tańczy się bezpieczniej. Kroczek w lewo, kroczek w prawo, Choć pozycja ta zniesławia, Lepiej chwycić się relingu I uwolnić tego pawia.
Już tak kiwa kilka godzin, Jeszcze z Ciebie tancerz jest wspaniały, Dłonie jeszcze są chwytliwe, Posuw nóżek całkiem śmiały. Ale już na drugi dzionek Wnet skorzystasz z pozy kaczej, Zwolnisz tempo, zmienisz barwę I zaśpiewasz to inaczej:
Ref.: To jest walczyk pokładowy, Co go trzeba tańczyć po zawietrznej. Tutaj nóżka, a tam rączka, Z wantą tańczy się bezpieczniej. Kroczek w lewo, kroczek w prawo, Choć pozycja ta zniesławia, Lepiej chwycić się relingu I uwolnić tego pawia. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.