Słowa i muzyka: zespół
Jak podniośle, jak uroczo oficerski mundur lśni! Każda piękna dama nocą o mężczyźnie takim śni! Jego dowcip wręcz poraża! Z jakim wdziękiem rozkaz dał, By ukarać marynarza, co przedwczoraj zerwał fał!
W porcie przecież tak dostojny, gentlemański miły pan! Gdyby przyszło nam do wojny, kraju mógłby bronić sam!
Ref.: U-cha, u-cha, u-cha-cha! Jaki śmieszny jest ten świat. Kiedy w morzu ryknął wiatr, Pan Oficer śmiesznie zbladł.
U-cha, u-cha, u-cha-cha! Jaki śmieszny jest ten świat. Boss-wesołek złamał bat, Co na moje plecy spadł.
Radość bierze, kiedy tylko bosman gwizdnie "hands on deck!" Jak wesoła małpka w cyrku podskakuje każdy człek! Szympans pokaz da na linach, gdy tresera ujrzy znak, A czasami piką ścina jak drapieżny morski ptak.
Wtedy ubaw aż po pachy! Niedorajda - morski clown! Ramionami śmiesznie macha, zanim w wodę nura da!
Ref.: U-cha, u-cha, u-cha-cha! Jaki śmieszny jest ten świat, Okręt nie odczuje strat - Służy na nim clowna brat!
U-cha, u-cha, u-cha-cha! Jaki śmieszny jest ten świat Boss-wesołek złamał bat, Co na moje plecy spadł.
Kiedy tak się w śmiechu pławim, myśl nachodzi śmieszna nas, Że za bardzo nas coś bawi marynarskiej służby czas. Ale rechot oficera, czy bosmańskie "u-cha-cha", To jest radość całkiem szczera, im to przecież w duszach gra!
Nie popełnisz wcale grzechu! Śmiech to zdrowie, nie jest zły! Popatrz w koło! Z tego śmiechu ludzie ronią szczere łzy!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|