Na Kubę gnać przyszła pora znów, - Płyńmy tam, gdzie Kuba! Na Kubę, chłopcy, płyńmy, szkoda słów. - Gnajmy tam, gdzie Kuba!
Kapitan znowu nastawia szmat, Bryźnie nam woda na pokład i na kark.
Oh, my God! Jak ten wiatr się wściekł, Płyńmy tam poprzez lód i poprzez śnieg.
Dziewczynę znam - długą - dziewięć stóp, Jej biust leży w kuchni, gdy w pokoju leży brzuch.
A małej bym chciał, która zna fandango, Okrągłej tak, jak melon i słodkiej tak, jak mango.
Na Kuby brzeg gnajmy chłopcy, hej! Na Kuby brzeg od poranku, aż po zmierzch. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.