Tam w dolinie nad Wisłą siedziała dziewczyna, Była piękna jak różany kwiat. Bratki i róże zbierała sobie.
Cztery!
Ref.: Wiła wianki i rzucała je do falującej wody, Wiła wianki i rzucała je do wód.
A gdy sobie nad Wisłą wianeczki swe wiła, Przyszedł młody marynarz do niej. "Miła, ach miła!" - tak szeptał on jej.
Ref.: Wiła wianki i rzucała je do falującej wody, Wiła wianki i rzucała je do wód.
A gdy minął ten czas, to trzy ćwiercie roczku, Ona nad Wisłą zapłakała: "Miłość, ach miłość sprawiła mi to!"
I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody, I tam w nurtach Wisły swój znalazła grób.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.