W każdą noc maszt "Juranda" Kreśli po Mlecznej Drodze Pieśń o swym kapitanie I o dzielnej załodze.
Czy dzień jasny, czy mglisty, Czy noc ciemna, burzliwa - Na "Juranda", na rejsy Serce nam się wyrywa.
Czy to młody, czy stary, Czy z łysiną, czy z lokiem, Chętnie stanie w zadumie Przed grotmasztem, za fokiem.
Co tam wyśni, wymarzy, Nie opowie jak było, Tylko w noce burzliwe Potem będzie się śniło.
Przyśni, jak to na pokład Srebrna wdziera się fala I usłyszy, jak zwykle, Gromki głos kapitana.
Będzie żagle refował, Będzie nurzał się w fali, Aż zobaczy tak zbawczy Błysk latarni w oddali.
A gdy uda się schować W koi gdzieś po kryjomu, Nagle... budzik zadzwoni I obudzi się w domu.
I poczuje tęsknotę, Leżąc w ciepłym swym łożu, Którą można ukoić W mokrej koi na morzu.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|