Powiedz Miła, gdzie Twój dom, Czy bracia Twoi też tam są? Czy dasz mi to, co chcesz mi dać, Gdy tata z mamą pójdą spać?
Piękny, dumny, niezdobyty Wdzięk Irlandki z Belfast City. Szturm i opór, i raz, dwa, trzy - Do sypialni wciąż zamknięte drzwi.
Chodziłem za nią cały dzień, Jak wierny pies w londyńskiej mgle. Jej nóżki dwie to istny cud, Lecz strzeże ich irlandzkich chłód.
Najpiękniejsza w całym mieście, Kiedyś dla mnie piękniejsza jeszcze, Zwiewna jak irlandzka mgła, Irlandzki urok w sobie ma.
Niejeden z nią zwiedziłem bar, A w każdym barze czekał brat I taki z tego miałem zysk, Że tęgo oberwałem w pysk.
Barów w porcie ze trzydzieści, Rano na pokład mnie przynieśli. Ilu tu braci trzeba mieć, By honoru jednej siostry strzec?
Złamane serce, zmięty frak, W pobitą gębę wieje wiatr. Jednego durnia będzie mniej, Gdy zacznie się następny rejs.
Piękny, dumny, niezdobyty Wdzięk Irlandki z Belfast City. Szturm i opór, i raz, dwa, trzy - Do sypialni wciąż zamknięte drzwi.
Powiedz Miła, gdzie Twój dom, Czy bracia Twoi też tam są? Czy dasz mi to, co chcesz mi dać, Gdy tata z mamą pójdą spać?
Piękny, dumny, niezdobyty Wdzięk Irlandki z Belfast City. Szturm i opór, i raz, dwa, trzy - Do sypialni wciąż zamknięte drzwi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.