Słowa: Sławomir ("Rączka") Dłoniak Muzyka: Mariusz ("Beny") Kurowski
Pirackich wypraw przeżyłem sto i dobrze znam swój podły fach. Wiele fregat puściłem na dno, nim Hiszpan w końcu dopadł nas. Jutro ostatni życia dzień, na rei stryczek czeka mnie. Już krwawych bitew nadszedł kres, kat zaciera ręce swe.
Ref.: Czarne żagle przez życie wiodły mnie, Nosiły ze sobą wróżbę złą. Czarne żagle, nim obejrzysz się, Zabiorą Cię na morza dno. Czarne żagle po horyzontu kres, W słońcu i w pogodzie złej. Czarne żagle, za nimi stoi śmierć, Jolly Rogger na topie śmieje się.
Ludzka chciwość w morze gna, napełnić trzeba pusty trzos. Znów do ataku werbel gra, taki jest pirata los. Za złoty dublon kamrat Twój, w najbliższym porcie sprzeda Cię. Nie wierz nikomu Bracie mój, zachowasz wtedy życie swe.
Ref.: Czarne żagle przez życie wiodły mnie, Nosiły ze sobą wróżbę złą. Czarne żagle, nim obejrzysz się, Zabiorą Cię na morza dno. Czarne żagle po horyzontu kres, W słońcu i w pogodzie złej. Czarne żagle, za nimi stoi śmierć, Jolly Rogger na topie śmieje się.
Piratem byłem wiele lat, dziś nadszedł koniec moich dni. I na cóż skarby, kiedy kat na szyję powróz wkłada mi? Już nie zobaczę słodkiej Meg, zapomni o mnie - taki los. Werbel ponurą zaczął pieśń, beczkę spod nogi zabrał ktoś.
Ref.: Czarne żagle przez życie wiodły mnie, Nosiły ze sobą wróżbę złą. Czarne żagle, nim obejrzysz się, Zabiorą Cię na morza dno. Czarne żagle po horyzontu kres, W słońcu i w pogodzie złej. Czarne żagle utulą w końcu mnie, Dołączę do kumpli gdzieś na dnie.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|