To kartka z pamiętnika,kartka z mojego życia Kartka z dzieciństwa, nie mam nic do ukrycia Beztroskie życie, po szkole na dwór w piłkę I cała ekipa w wykopańca, rano winkiel Nie było tych problemów, nie było tych przykrości Teraz inne czasy, jesteśmy już dorośli Czas szybko minął, jak minęła pierwsza miłość Nie było internetu, ale była pierwsza bliskość Dzieciaki na podwórkach, nie jak teraz przy kompie Póki mogę biorę życie, bawię się, w robie odpocznę Gdzie jest paru ziomków, którzy byli kiedyś bliscy, Czy wrócą jeszcze czasy, gdy zejdziemy się tu wszyscy? Wszyscy w jednym miejscu, wszyscy znowu jak rodzina Kto jest moim kumplem, to o nim nie zapominam Za bardzo ufam ludziom, chociaż nie powinienem Nie raz się przejechałem, wiem kogo jestem pewien
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz, smutek no i żal Najcenniejsze, co jest to od Boga życia dar
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz, smutek no i żal Najcenniejsze, co jest to od Boga życia dar
Wierzę w Ciebie brat,tak jak Ty wierzyłeś we mnie, Wierzę,że odnajdę w życiu swoje miejsce Odnajdę swoje szczęście i już go nie wypuszczę Z dumą spojrzę na odbicie własne w lustrze Dużo dla mnie znaczy osoby bliskiej uśmiech Żyć wspólnie w zgodzie to mój życiowy sukces, A ja wciąż w pogoni za swoimi marzeniami Pamiętajcie bracia, zawsze będę z Wami Pomagać sobie,to chyba proste Z chłopakami, z którymi razem dorosłem Wniosłem wiele serca i odczuwam postęp Tu liczy się szczerość, a nie jebany podstęp Czas pokaże, kto jest z Tobą, kto przeciwko Otwórz ziomek oczy, a zobaczysz to wszystko
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz,smutek no i żal Najcenniejsze, co jest to od Boga życia dar
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz,smutek no i żal Najcenniejsze,co jest to od Boga życia dar
O mały włos i doszłoby do tragedii By przez cierpienie człowiek własne życie poświęcił W jednej sekundzie runąć może wszystko Dziękuję Bogu,że wyszło tak, jak wyszło Kocham Ciebie mamo, choć często Cię ranię Nie mogę się pogodzić z tym,że kiedyś Cię stracę Dziś patrzę na brata i widzę jak rośnie Choć prawie od nas odszedł Drugi brat, choć nie rodzony, to prawdziwy I w każdej sytuacji mogę na niego liczyć Hip hop to coś więcej niż tylko muzyka To uczucia w każdym wersie i sprawozdanie z życia
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz, smutek no i żal Najcenniejsze, co jest to od Boga życia dar
Ja pamiętam te chwile, w których byłem całkiem sam Sam w czterech ścianach, a w okół tylko strach No i łza,rozpacz, smutek no i żal Najcenniejsze, co jest to od Boga życia darTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.