Utonęły w zieleni pól i puchu nieba Morzu liści i w wełnianym swetrze traw Moja pamięć, moje myśli nie zbadane Zaklęte w melodii ruskich chat Gdzieś na krańcu świata, gdzie nie widać piekieł Tylko niebo na ikonach srebrem lśni Święty spokój ofiaruje nam Mikołaj Święty spokój w jego skośnych oczach tkwi.
ref. Dobry Pan nie wiedzie wyboistą drogą Dobry Pan życzenia moje zna W góry myśli poszybują ku pradawnym Bogom A w kopułach cerkwi wieczność trwa. Na tej drodze różne słowa już padały Słowa złe i dobre, miłość szła i śmierć Tylko buki w górach niewzruszone stoją Jakby chciały się do nieba wznieść.
Nikt nie spieszy się, nie zżyma się, nie złorzeczy Życie musi mieć swój smak i stały takt Prawdzie życia nie da się zaprzeczyć Każde słowo znaczy to co znaczyć ma. Nie ma miejsca na spojrzenia ukradkowe Tutaj ludziom musisz patrzeć prosto w twarz Tutaj serce na wszystko masz gotowe Tu na szczytach blisko nieba wiecznie trwasz
ref.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.