Stoisz tak, codziennie patrzysz na ten, szary tłum. Nawet nie wiesz, że i ja przychodzę tu. By uchwycić Twój, gorący, tajemniczy wzrok | i na chwile choć na sobie wstrzymać go | x2
I choć coś mi drżącym głosem mówi, podejdź, to do ziemi jednak strach przykuwa mnie. Zimny dreszcz w pochodzie swym odbiera siły mi. | Gdzie podziała się odwaga ma, mój luz. | x2
Znajdź mnie proszę i choć skromny uśmiech rzuć. No, a dalej niech już dzieje się co chce. Daj mi jednak na początek tę, wystaną długo tu | i Tak bardzo wymarzoną szansę mą. | x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.