Stąd do nieba jeden krok dziesięć pięter ma ten blok tu na szczycie właśnie ja mam na niebo okna dwa
może cichy ze mnie gość mógłbym przecież tak na złość tym na dole wycisk dać i na przykład wodą zlać
Cały ten dom w garści mam tu nie zostanie suchy duch w łazience nabity kran na mój ostatni czeka ruch.
Stąd do ziemi krótki lot spadł kolejny nudny rok chyba już najwyższy czas z zaskoczeniem wyjść do mas
nikt tam tego nie wie że taki pomysł drąży mnie zdziwią się dopiero gdy zleci woda im na łby
Cały ten dom w garści mam... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|