Na co dzień w celi przytulnie jest, Upływa kara, maleje stres, Bóg jeden wie, za co tu trzymają mnie.
Ref.: I tyle rozpraw i grubych akt, I znowu grozi mi parę lat. Obrońca mówi, że nie da się. Nie pękaj, synku, i w garść się weź.
Bo prawo to jak pajęcza sieć, Malutka muszka zaplącze się, A duży bąk wymyka się z prawa rąk.
Ref.: I tyle rozpraw i grubych akt, I znowu grozi mi parę lat. Obrońca mówi, że nie da się. Nie pękaj, synku, i w garść się weź. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.