Zdechły Osa, Zdechły Osa, joł W ekipie każdy kradł, jak ktoś nie kradł to był pizda Dziewczynie skradłem serce, jakoś nie jest najszczęśliwsza Ja ją w mały kwiatek, taki złodziej, jebać przypał A żyjemy jak wy, życie to survival
Nie czekam na szmatę która mnie wydyma Jeszcze się nie wieszam, póki co to sam się trzymam Tutaj mogę wszystko bo to inny wymiar Jeszcze się powtórzę, Osa a nie jakaś cipa
What's up dawg? Stray dog Bezpańskie psy
To własnie my, bezpańskie psy Dzikie koty, świadome sny Jebać ploty, to nie my, bezpańskie psyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.