Nie mów mi „kochanie”, nie potrzeba, spytaj siebie samej – w imię czego? Mów mi po imieniu, mów mi zawsze, mów mi od niechcenia, tak po prostu, zwyczajnie.
A ja tobie na imię dam najpiękniejsze ze wszystkich nazw, będziesz miała, jak mało kto, imieniny przez okrągły rok.
Nie mów mi „kochanie” już od dzisiaj, to brzmi tak banalnie jak „co słychać”. Mów mi po imieniu, mów codziennie, rzadko „do widzenia”, a „dzień dobry” najczęściej.
A ja tobie na imię dam najpiękniejsze ze wszystkich nazw, będziesz miała, jak mało kto, imieniny przez okrągły rok.
Nie mów. (x8)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.