Przemijamy, przechodzimy Z wielkich świateł w stronę zimy Czas przenosi nas z afiszy W stronę ciszy I grzęźniemy w smudze cienia W miałkim piasku zapomnienia Gdzie dopalą się do końca Nasze słońca
Jesteśmy jak zimą cyrk Już nie do śmiechu nam I tylko wyblakł ten nasz szyld I teraz już każdy zna Bliskość dna Jesteśmy jak zimą cyrk Nikt nas brawami nie nagradza nikt A przecież cyrk ciągle trwa. Wciąż się gra
Jeszcze płoną w mokrej ciszy Wielkim ogniem berberysy I wiewiórka zniczem rdzawym Pośród trawy Zatopieni w grząskich drogach My, piechota Pana Boga Brniemy cisi, brniemy wierni W nasz październik
Jesteśmy jak zimą cyrk Nikt nas brawami nie nagradza nikt A przecież cyrk ciągle trwa, wciąż się gra wciąż się graTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.