Janek żółtą ma koszulkę Johann zdobył dwie nagrody Iwan Johna wziął na kółko Gdy w wyścigu osłabł Johnny Tak czy siak, tak czy siak Nęci szosa, nęci szlak
Pędzi, pędzi wiatr Ja i ty, i on na start Taki z wiatrem wyścig to nie żart Przez doliny, góry Prędzej, prędzej Prędzej, prędzej Wygra, kto więcej wart
Plucha, ziąb czy grad Każdy pędzi, mknie jak wiatr Ktoś do rowu wpadł - z roweru grat Ktoś ma szczęście, a innemu brak
John się kocha w czarnych oczach Janek w ustach jak malina Johann w płowych dwóch warkoczach Iwan kogoś też wspomina Tak czy siak, tak czy siak Nęci szosa, nęci szlak
Pędzi, pędzi wiatr Ja i ty, i on na start Taki z wiatrem wyścig to nie żart Przez doliny, góry Prędzej, prędzej Prędzej, prędzej Wygra, kto więcej wart
Plucha, ziąb czy grad Każdy pędzi, mknie jak wiatr Ktoś do rowu wpadł - z roweru grat Ktoś ma szczęście, a innemu brak
Pędzi, pędzi wiatr Ja i ty, i on na start Taki z wiatrem wyścig to nie żart Przez doliny, góry Prędzej, prędzej Prędzej, prędzej Wygra, kto więcej wart
Plucha, ziąb czy grad Każdy pędzi, mknie jak wiatr Ktoś do rowu wpadł, z roweru grat Ktoś ma szczęście, a innemu brak Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|