---

Zaplątałam się w ciebie niechcący
i rozkwitłam, jak trawa na łące,
zaplątałam się w ciebie bez końca
i już nigdy nie chcę się wyplątać.

Dwa słońca miłością grzeją mnie,
łagodnie spod rzęs,
zapachy słodkiego szaleju
bezsensom nadają swój sens.

Wplątuje siebie w ciebie,
jak w jedwabny kokon,
wplątuję siebie w ciebie,
i czuję serca spokój,
wplątuję siebie w ciebie
nad ziemią wysoko
wędruję wciąż po niebie
podobna obłokom.

Zaplątałeś się w mnie po miłość,
taką miłość, co kolor ma złoty,
zaplątałeś się we mnie,z tą siłą,
co wyzłaca zwiędłe tęsknoty.

Księżycem zaglądasz mi oczy,
oświetlasz mi drogi we śnie,
przy tobie nie boję się w nocy,
spokojem wypełniasz mój sen.

Wplątujesz siebie we mnie,
jak w jedwabny kokon,
wplątujesz siebie we mnie
i czujesz serca spokój,
wplątujesz siebie we mnie
nad ziemią wysoko,
i stajesz się codziennie
podobny obłokom.

Zaplątana
w ciebie.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.