Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

Z / Zagmadfany / Wracaj do domu (feat.Hemp Gru)


A co ty tak zgrzałeś się?
Co ty, przecież nikt nie kazał gonić mnie
Wracaj do domu, weŹ ludziom takich rzeczy nie opowiadaj
Jest wielu takich jak ty, do domu wracaj

Zgrzałeś się? co ty, sam sobie szkodzisz
Przecież wiesz, bo już nie może być gorzej
Wiesz, weŹ lepiej już do domu wracaj
Tak, do domu wracaj, tak

Swój chłopak Wilku, do przodu pomału
Idę dalej, jak dill to dill bez przypału
Biorę te parę chwil, nie tykam kału
Zostaję na osiedlu, a ty w dupę się pocałuj
I wbij se do łba, że ulice są nasze
Jointa nie gaszę, tymczasem narazie
Chłopcze daj se spokój, lepiej do domu wracaj
Nie wiesz głupcze, pieprzenie głupot nie popłaca

Do domu wracaj synu marnotrawny
Nie ma tu miejsca na twe kłamliwe prawdy
Straciłeś dobytek jakim było zaufanie
Więc wróć do domu, bo nie przeżyjesz w bramie
Znikaj z orbity, wichruj się z tej planszy
Niech nikt nie patrzy na twój zawszony ryj
Powiem ci jedynie ty sikurę w kość ssij
I giń w paranoi myśli swych nieczystych
Dla mnie i tak już pozostaniesz chłystkiem

W domu ciasno, idę w miasto i tak od zawsze
Już słyszałeś pewnie, że ulice są nasze
Tu ludzi tłum, a dla twoich ja wciąż mam serce
To moje miejsce, ja mam dobre intencje
Nikomu Źle nie życzę, daj spokój, po co wojny?
Tych kilka chwil relaksu, każdy chce być spokojny
Tych kilka marzeń niech każdemu się ziści
Chcecie żyć w nienawiści jebani egoiści
W brudnych butach nagle ktoś w moje życie wkracza
Udaję, że nie widzę, cienkiej linii nie przekraczaj
32 lata z grubego bata
Nie pomoże mama, tata, gdy po rejonach chcesz polatać
Unoszę się, a zjawisko to dziwne
Nie widziałeś tego nigdy, ja z tego słynę
Unoszę się ponad wszystkim co złe
Ty spadaj do domu, niech już nie widzę cię

Mówisz, że jesteś dobry, pokaż na co cię stać
Nie trać głowy na starcie, potencjał znasz
Masz jedyną szansę by w pierwszej lidze grać
Więc bracie miej na uwadze by w prawdzie stale trwać
Czas odpulić wszystko czego nie warto mieć
I żeby być człowiekiem dziś nie wystarczy chcieć
Lamusa swędzi morda, śmieciu teraz się strzeż
To Wilk i jego horda, a ty siedŹ i kręć

A ty rwij stąd leszczu z zerówki
Nie różnisz się niczym od zwykłej parówki
To moment byś wrócił do swojej pieczary
Śmierdzisz farmazonem, blacha czary mary
Znikasz, grasz w bambuko czy o drogę pytasz?
Wyrzucam swąd z mej rzeczywistości
Nie ma tu miejsca dla chujowych gości
Nie, nie ma

A co ty tak zgrzałeś się?
Co ty, przecież nikt nie kazał gonić mnie
Wracaj do domu, weŹ ludziom takich rzeczy nie opowiadaj
Jest wielu takich jak ty, do domu wracaj

Zgrzałeś się? co ty, sam sobie szkodzisz
Przecież wiesz, bo już nie może być gorzej
Wiesz, weŹ lepiej już do domu wracaj
Tak, do domu wracaj, tak
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Zagmadfany - Wracaj do domu (feat.Hemp Gru)
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Zagmadfany...
 · Zagmadfany - The dobrze

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]