Usłyszałem kiedyś, że to co robię to nieprawda Z tym się nie godzę, kwestia taka padła
[x2] Wiem po co się oddycha i ja przepełniony luzem Na świat nie kicham, mam, mam Myślę, że to pan Bóg mnie spytał Kto siedzi w trawie i się dziwi co to za płyta
Tomasz Fany-Ferenc z imienia i nazwiska Bóg mnie tu przysłał, chcesz czy nie musisz na to przystać Napromieniowany jestem pozytywną siłą Tak pozytywną siłą, że to tobie się nie śniło Wytrwam w tym choć jestem już zły Piach w oczy sypią i wieszają na mnie psy Wytrwam w tym, choć inne zdanie mam Sam swoją drogą idę no i dojdę tam Pod blokiem pyzate gęby codziennie widzę Pełno tu takich, stąd jestem i się nie wstydzę A kto wyżej kto niżej tego nie oceniam Gorsze dni na lepsze staram się zmieniać Ten z tamtym mają znowu zagadkę Niczego się nie dowiesz, to nie jest takie łatwe To nie jest takie proste, na to nie ma odpowiedzi Siedzisz, bredzisz, spadasz, nie lecisz Słyszałeś już co w trawie piszczy Bo to co siedzi w trawie na pewno ciebie słyszy Widziałeś to odbija się w zwierciadle Co nagle to po diable, z diabła sobie zadrwię
Wiem po co się oddycha i ja przepełniony luzem Na świat nie kicham, mam, mam Myślę, że to pan Bóg mnie spytał Kto siedzi w trawie i się dziwi co to za płyta
Komu krzyż na drogę, komu rękę podać Wiem kto tu farmazony sieje, kto nie sieje też to wiem Kto mi nogę chciał podstawić, bo się kurwa chciałem bawić To jest zawiść, wiem, że to zawiść Spójrz w moje oczy, są wąsko rozstawione Więc widzą dużo więcej, bo są żalem przepełnione Co ma wisieć nie utonie i to widzą oczy moje A co twoje - to co kładą ci na dłonie Jak śmiać się tak żeby śmiał się ze mną świat Ty sprawdź mnie i pokaż ile jesteś wart Już słabniesz, gdzie podział się twój fart Pytałeś mnie czy to żart czy nie żart Odpowiadam, bo tak, tak wypada A moja rada, weź lepiej o mnie nic nie gadaj Zasada jest taka, chcesz gadać to mnie poznaj Czy prawda jest prawdą, czy zrozumieć ją można Umywam ręce od brudnej roboty Nie myją rąk wiadomo idioci Gdzie szukać takich, gdzie oni są, gdzie? Odezwą się sami na pewno, to wiem
[x3] Wiem po co się oddycha i ja przepełniony luzem Na świat nie kicham, mam, mam Myślę, że to pan Bóg mnie spytał Kto siedzi w trawie i się dziwi co to za płyta Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|