[1. Żabson] Ludzie spoglądają na mnie z boku Różne bzdury piszą gdzieś na swoim blogu Już nawet nie krzyczą, siedząc z ciszą tylko w swoim lokum Mało kto jest anarchistą, każdy się tu boi wrogów Co masz mówić do chłopaków, skoro wciąż siedzą na forum? (ja) Blokuję zewnętrzny chaos, by znaleźć wewnętrzny spokój (ja) Od zawsze idę na całość, nie zważając, co mówią ci z boku (ja) Trap to rewolucja roku Nieukryty krzyk w necie Nie możesz pokapować się już w tym biznesie Dlatego jesteś zły wiecznie, bo jestem inny niż ty (ty) Bo jestem inny niż ci wcześniej, samemu spełniam te sny (sny) Nie czekam aż los się uśmiechnie Przez muzykę wciąż krzyczę, że zwycięzcę Twoje życie przy kokpicie, wolisz przynętę Chociaż mamy więcej, wciąż ciężko odnaleźć szczęście To ukryty krzyk w mieście, krzyczę to na koncercie Od paru lat się zmienił świat i siedzę w tym biznesie Oceniają nas, jakby nie mieli wad, chcą bym odczuwał presję je je
[Ref. Żabson] Ukryty krzyk w mieście je je Ukryty krzyk w mieście je je Od paru dni nie śpię Choć wkładam w to serce Wciąż mają pretensję nie nie Ukryty krzyk w mieście je je Ukryty krzyk w mieście je je Od paru dni nie śpię Choć wkładam w to serce Wciąż mają pretensję je je
[2. Żabson] Zbyt dumny by prosić o pomoc Bez wielkiej wytwórni siedziałem nad tym co noc Na początku każdy tylko mówił bym ochłonął Teraz każdy chce się ogrzać, bo znicz zaczął płonąć Nie podzielę się już z tobą moją mamoną Gdzie byłeś, gdy musiałeś stawił czoła wszystkim wrogą? Gdzie byłeś, gdy krzyczałem i nie miałem tu nikogo? Na dnie to sam zostałem, teraz tyłu kumpli obok Dla ciebie to jest łatwe życie, spróbuj się tym zająć Przez to, że mam te własne wizje palcem wytykają Dzisiaj tylko na szczerość liczę, rzadko spotykając ją Chociaż wszyscy ludzie dzisiaj mnie tu nazywają ziom
[Outro - Pezet] Nie mamy jeszcze nic, a chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć My, ukryty w mieście krzyk Nie mamy jeszcze nic, a chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć My, ukryty w mieście krzyk Nie mamy jeszcze nic, a chcemy szczęściem tego świata wreszczie żyć My, ukryty w mieście krzyk Nie mamy jescze nic, a chcemy szczęściem tego świata wieszczów żyć My, ukryty w mieście krzykTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.