Dzikie miasto szarych ulic idę tam, idę sam gdzie nie ma już nas gdzie nie ma czasu
na to aby żyć, aby trwać dobry znak, ludzki znak tam gdzie wolność, która trwa w naszych głowach
Spotkam ludzi szarych łez, szary dzień, szara noc, szary dzień
Maska którą mam na sobie idzie wciąż, idzie za mną towarzyszy mi wszędzie, wszędzie !
Dzikie miasto a w lustrach widzę ich ludzi których znam których twarze już widziałem i kochałem ! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.