kurwa czuję się jak Mac Miller w żyłach mam już tylko kokainę trochę smutne kocie, ale chyba tak odpłynę mam dopiero 26 lat, jak Mac Miller to co przeżyłem to już moje kocie ostatni raz bez spadochronu z samolotu skoczę ostatni raz wyskoczę na bungee bez liny, kocie ostatni raz cię tak nazywam, weź to doceń kocie różowe wino, w końcu to Dionizos w chuj mam już ich oceny to jak mnie widza niech mnie nienawidzą byle szczerze, nienawidzę chorągiewek cipo jakie tylko, rap to wszystko co mam tak oddany tej muzyce, że dziś dla niej skonam obok ona mówię; nie umieraj sorry, kocie ale chyba to nie ja wybieram
Jak Mac Miller odejdę stąd zostanie po mnie tylko parę płyt Jak Mac Miller odejdę stąd sorry kocie, ale nie umiem tak dalej żyć Jak Mac Miller odejdę stąd kokainę zmieszam z koką, jutro nie ma nic Jak Mac Miller odejdę stąd sorry kocie chyba tak musiało być
a może to tylko zły sen i spadam w nim na dół a może to prawdziwy dar, czy umrę od razu? to wszystko zabiera do życia sens to pieprzony nałóg nie zdążę już nawet powiedzieć ci że, o, kocham cię!
anielski pył, ale w głowie demon a pamiętam jak robiłem wczoraj pierwsze demo mało pokój w bloku sceną był, jak grałem koncert przewijając swoje teksty, zanim wrócił ojciec zanim wziąłem pierwszą forsę z rapu robiłem te traki na podwórku dla chłopaków psy mnie chciały zakuć paru typów chciało zatłuc a ja chyba przez to do dziś wolę mieć na głowie trapswój w telu w chuj kontaktów, ale nie zadzwonię może ta kolejna kreska kocie, to mój koniec nawet nie wiem po co ci to pisze rozmontuje, to przyjebie nowy towar długopisem ściągnę platynową płytę zajebie se z niej nagram ten ostatni numer po czym po nim zejdę jeszcze w ciebie wejde, tak na do widzenia potem tylko kreska jak Mac i mnie nie ma
Jak Mac Miller odejdę stąd zostanie po mnie tylko parę płyt Jak Mac Miller odejdę stąd sorry kocie, ale nie umiem tak dalej żyć Jak Mac Miller odejdę stąd kokainę zmieszam z koką, jutro nie ma nic Jak Mac Miller odejdę stąd sorry kocie chyba tak musiało być
a może to tylko zły sen i spadam w nim na dół a może to prawdziwy dar, czy umrę od razu? to wszystko zabiera do życia sens to pieprzony nałóg nie zdążę już nawet powiedzieć ci że, o, kocham cię!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.