Taaa, bo chciałbym z rapu tego mieć ten sos(mieć ten sos) By następnego dnia już nie mieć go(nie mieć go) Bo chciałbym zgarnąć pęgę za bengier, wiesz? Bo chciałbym pęgę za bengier, to(to) Bo chciałbym z rapu tego mieć ten sos(mieć ten sos) By następnego dnia już wydać go(wydać go) Bo chciałbym zgarnąć pęgę za bengier Bo chciałbym pęge za bengier, wiesz?
Dzisiejszym dniem, nie martwię się już prawie wcale Bo problemów mało mam, jak nigdy nie miałem Najgorsze, że nie wiem co mam w sumie robić dalej, Bo czuję, jakbym na tej scenie był rojalem Mój pierwszy koncert, parę wypitych bronków, I ciągle pod sceną darcie ryja moich dobrych ziomków Jest zachwyt na twarzach, no ale na szczęście tutaj też nieznanych No spoko, dla takich też tu gramy, wiesz? I przestaje już cokolwiek tu widzieć refleks ta? I wchodzi ona i już tu do mnie, na backstage, ta I na tej scenie nie ma hasztagu pomocna ręka A ty dalej pytasz o co chodzi w moich bengrach
Bo chciałbym z rapu tego mieć ten sos(mieć ten sos) By następnego dnia już wydać go(wydać go) Bo chciałbym mieć tą pęgę za bengier(pęgę za bengier) Bo chciałbym mieć tą pęgę za bengier, wiesz?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.