W jednym rytmie nasze głowy tłum gotowy do przekazu Sprawy niecierpiące zwłoki załatwiamy od razu Bez rozkazu, to czysta misja by stać ze świadomością wyboru Przeciwko fali terroru, po stronie pokoju z głową zamiast pięści Znaleźć faktyczne wytyczne do uniknięcia trzeciej części Od wielu mądrzejsi o kolejną śmieszniejsi Technologicznie pierwsi, a moralnie na dnie Ładnie ktoś za nas decyduje jak wypadnie Kompleksy władcy, bestii i [?] Potem śmiech na lekcji, bo przecież wojna to historia Gloria dzieciaku życie nie kończy się na baku-baku Ratuj swój mózg, wyrzuć kwas i piguły Może ty jesteś tym który coś zmieni w przyszłości Czas by światu pokazać po której jesteś stronie Po której jesteś stronie, po której jesteś stronie
Wzór nam dał nie raz niejeden w imię pokoju zawarty pakt Ramię w ramię w obronie stanie każdy z was, Bo nacja hip-hop jest przeciwko Są tacy do których nie przemówi słów milion Są tacy, mam nadzieję, że ty nie jesteś jednym z nich
Przeciwko jak w słusznej sprawie żołnierz AK Przeciwko i nikt nie myśli o odznakach Przeciwko tym co przeprowadzają atak zbrojnie Przeciw bombom, rakietom, czołgom, całej wojnie Przeciwko zjawiskom typu HWDP To modne przezwisko należy się tylko policji złej Tak czy nie? weźcie zbierzcie co najlepsze w sobie Zamiast rozpieprzę, odbuduje głośno powiedz Człowiek koniec z tą przemocą z potrojoną mocą gadam Na wieki kaskada, muzyki parada Tak! Słyszysz to solo? Taa! Dobra
Ej Ruch Wyzwolenia już wydostał się z podziemia Politycy, fanatycy pozbawieni monopolu Płynie przekazem z głośnika zapisany na nośnikach Nie o cyckach i dupie, o pokoju Do mikrofonów nie do noży - o co chodzi? what's up? Skutecznie niż noga kopną wroga słowa Propaganda to nie How High - bez jaj I za pokój, za kraj trzy razy hip-hop ajj?
Wzór nam dał nie raz niejeden w imię pokoju zawarty pakt Ramię w ramię w obronie stanie każdy z was, Bo nacja hip-hop jest przeciwko Są tacy do których nie przemówi słów milion Są tacy, mam nadzieję, że ty nie jesteś jednym z nich
Nikt nie jest święty, czasem brak nam kontroli Wiesz są momenty, że trzeba komuś ... W imię miłości, niepodważalnych wartości Podnieś dłonie w obronie przyjaciół i swojej Co jest? nie dość, że nie masz racji, szukasz od siebie słabszych Masz aż za nad to siły, słuchaj mojej deklamacji Walcz sam ze sobą lepiej na tym wyjdziesz twardziel Zdany sam na siebie, nie ma wsparcia w bandzie Tam gdzie ciebie nie ma nie czuję zagrożenia Tam gdzie jest pokój pośród szczęścia obłoków Bez obawy wychowuje syna na człowieka I wierzę w ten świat pomimo jego wad Tam gdzie ciebie nie ma nie czuję zagrożenia Tam gdzie jest pokój pośród szczęścia obłoków Bez obawy wychowuje syna na człowieka I wierzę w ten świat
Wzór nam dał nie raz niejeden w imię pokoju zawarty pakt Ramię w ramię w obronie stanie każdy z was, Bo nacja hip-hop jest przeciwko Wzór nam dał nie raz niejeden w imię pokoju zawarty pakt Ramię w ramię w obronie stanie każdy z was Są tacy do których nie przemówi słów milion Są tacy, mam nadzieję, że ty nie jesteś jednym z nich Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.