To było gdy zazielenił się maj W głowie był szum, na ulicy gwar Tamtego dnia ośmieliłeś przez wstyd Zabrałeś mnie, na kolejne dwa dni
Takie nasze kochanie, gdzie ptaków śpiewanie Gdzie czarne jagody osłodzą mój lęk Nad cichym strumykiem, na polanie przed świtem Młodość mi skradłeś, bo wiedziałeś że chcę
To było gdy zapomniałam Cię już Uwodził mnie, nowy smak, nowych ust A jednak czas, który dałeś mi Ty Pamiętam jak najlepsze me sny
Takie nasze kochanie, gdzie ptaków śpiewanie Gdzie czarne jagody osłodzą mój lęk Nad cichym strumykiem, na polanie przed świtem Młodość mi skradłeś, bo wiedziałeś że chcę /2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.