[xxhałek] Siedzę i palę kolejnego giba z ziomkiem Ona ciągnie pałę, robi to dobrze Liczę i liczę te zera na koncie Jestem na orbicie, bo ujebany chodzę tu ciągle
Siedzę i palę kolejnego giba z ziomkiem Ona ciągnie pałę, robi to dobrze Liczę i liczę, liczę te zera na koncie Jestem na orbicie, bo ujebany chodzę tu ciągle
Po północy zapierdalam nową furą, no i latam po tym bicie Ona znowu na mnie siada, sam już nie wiem na co liczę Potem patrzę prosto w oczy, ja jej mówię, że mnie nigdy nie zobaczy Szybko sprawdzam mój temacik Robię ruchy, bo nie starczy
Robię ruchy, bo nie starczy Ściągam buchy na tej planszy Znowu mówi do mnie "Daddy" Choć nie jestem od niej starszy Młody Hałek, robię gambling Widzę tylko puste suki Każda z nich się na mnie patrzy Tak jak w jebanej iluzji
Nigdy nie ma mnie na mieście (Nigdy nie ma mnie na mieście) Ale to już pewnie wieś wie (Ale to już pewnie wieś wie) Robię trap, robię cash (Robię trap, robię cash) Kitram bucha pod dwusetkę
[młodynaka] Wjeżdża Nakamura Tutaj moje rapy są jak jakaś wielka chmura Ostatnio przeżyłem dosyć dużo w życiu Myślałem nawet o jakimś ukryciu Ale teraz powoli wychodzę na prostą Musiałem dostać radę bardzo mocną Wszyscy mówili: "Skończ z tą dziewczyną" "Musisz zrobić coś poza codzienną rutyną" Długo jeszcze ciągnąłem tą relację W końcu postanowiłem wyjechać na wakacje Wtedy, wszystko się całkowicie zmieniło Moje dawne życie na dobre powróciło Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|