Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

W / WSRH / W biegu


1.
Nie jednokrotnie biłem się pięścią w pierś
W świecie gdzie gniew doprowadza do łez
Na mieście noże, uśmiecha się pod nosem Bies,
Nie wszystko okej jest i każdy farciarzem jak Noe
Dzień pod blokiem bez emocji wita poker face
Życie to moment jak wdech wydech koniec stres
Trawi jak ogień Donieck piątego każe zdrowie
I może tobie ale mimo, że marzenie wyschło
I zrobię wszystko nim zamilknę jak Smoleń
Jak Fiedler wciąż w drodze ambicje wbite w CV
I kiedy przyjdzie odejść mi to chciałbym tak jak Chryzyp
Spisane kartek ryzy, kto nie ryzykował się spiął
Moi ludzie z nizin skaczą w stóg siana jak Ezio
Chuj marazm to BIEG PO RUNO mówią przez piekło
Trudno zbyt rzadko lekko więc toruje swoim ludziom ci co
Karmią obłudą, szczują kpią, niech się pieprzą
z P.O.Z.N.A.N. z kreską Saluto!

Refren:
Zanim wchłonie mnie piach w środku klepsydry Chronosa
Za dnia pędzę przez świat wersety piszę po nocach
Nie słucham rad tych głupców nie idę ślepo za stadem
To dla tych którzy są zawsze obok mnie kiedy krwawię
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi O!

2.
Nigdy nie byłem typem który własne życie woli przespać
Nie mam patetycznych wersów naiwnych jak oczy dziecka
To słoń i szelka kręcimy swój film jak Carpenter
Mam sporo nowych doświadczeń i tych kilka dziar więcej
Przez świat pędzę jak dzieciak z torebką na wyrwie
Ty zanim powiesz cokolwiek ja zdążę zjebać za winklem
Moją nawijkę i chamstwo ceni każdy koneser
Nie mam w dowodzie Neil Armstrong chodź potrafię polecieć
Jedziesz! Im więcej wiedzy tym patrzę na świat inaczej
Ex koledzy chcieliby żebym skończył jak kamikaze
Wokół sami łgarze gapią mi się w portfel przez ramię
Więc stale trzymam palec na spuście jak w blade runner
Bez bajek i półprawdy intensywna woń padliny
Lodowate ostrze życia wybebesza nas jak ryby
Dziś liczysz przypływ gotówki i puszczasz barmance oczko
Jutro na onkologi pustym wzrokiem patrzysz w okno
Znam dobrze samotność poznałem zimno szarugi
Co chwilę widzę na skałach te roztrzaskane szalupy
I zanim przyjdzie Anubis płyniemy wpław lub pod prąd
Zostawiając ślad po sobie niczym Kaijū w Tokio

Refren:
Zanim wchłonie mnie piach w środku klepsydry Chronosa
Za dnia pędzę przez świat wersety piszę po nocach
Nie słucham rad tych głupców nie idę ślepo za stadem
To dla tych którzy są zawsze obok mnie kiedy krwawię
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi PO! PO! To dla naszych ludzi
To dla naszych ludzi O!




*Bies - w przedchrześcijańskich wierzeniach Słowian personifikacja bliżej nieokreślonego złego ducha, demona zła

*Chryzyp z Soloi - Zmarł ze śmiechu

*Kaijū - Japońskie słowo znaczące dosłownie „dziwną bestię”

ryzy - ryza kartek - 500 sztuk kartek formatu A4
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· WSRH - W biegu
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » WSRH...
 · TEWU feat. WSRH - Świry

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]