Niepotrzebne, niepotrzebne nam reklamy x5 Nie chce sobie rapy na bilbordzie spalić,WSP szczera prawda i chce to utrwalić,każdy wie, że jest źle, nie ma co siężalić,wywiady,komercjał,zebrać kopiec i spalić,jeśli to u szczytów to to wziąść i obalić,stanąć na starego prochach i skręta zapalić,z uniesioną głową stanąć na prawdy szańcu,jebać psy ja myśle tak jak ty,nie bądźcie głupi wy,nie zapszedajcie wartości za sny jak niektórzy WSP znów uderza,kolejny (?) dłuży, cię to nurzy saluto (?) bez błysków,fleszy dla mnie czemus służy.Zator wierzy w siebie że kiedyś się oddłuży, z nawiązką spłaci długi,poznajcie wszyscy siłe ulicznej szalugi,używam prawdy tak jak malarz używa sztalugi,zaczynaliśmy od zera, wartości dla nas wszystkim,a niczym jest kariera, niczym jest kariera.
Niepotrzebne nam reklamy x4 Niepotrzebne nam reklamy,codzień nagrywamy nowe kabaliny,nie pytaj o przyczyny,fakt jest faktem, że ze szczerym są przekazem,chyba to sie liczy, czy zapomniałeś?Dlaczego to wszystko bramy, filary, podziemia, boisko,wśród tego koleżcy, to dla nich,niepotrzebne nam reklamy, na tarczy mupiszą "przetrzymamy",jestem prosty i normalny, to cie boli,że każdy z nas jest inny?Lecz wiele spraw nas łączy, nikt tu nie kończy, nikt tu nie kończy,dopiero zaczynamy, bo razem sie trzymamy.
Niepotrzebne nam reklamy, nagrywamy, ty oceń czy sie znamy na tym fachu, WSP kilka chłopaków niczym drużyna, fakt nie kończę, zaczynam, proste z każdym dniem postęp, to nagrane słowa śru południowa nie ma co retuszować, nie długo dzieciaki zaczną tu rapować, bo prawdziwej zajawki nie trzeba reklamować, prędzej dawać świadectwo przez (?), sugerwować szacunek nie kurestwo, jesteśmy tu na boskie podobieństwo dla tych, którzy z nim błogosławieństwo, niepotrzebuje reklam, bo sztuczne tak jak kobiety co dają w kość, nauczkę, niepotrzebuję reklam, ty łudź się powtrzając, że błądzić to ludzkie, zobacz nas nie ogranicza budżet, gdy zasiadamy z ziomkami przy wódce, nic nie zmieni widzenia mego punktu, to uliczny hip hop, zarzewie buntu. To uliczny hip hop, zarzewie buntu.
Przekaz, że śródmiejskiej bramy, widzisz tu rekalmy? Bo ja nie!!! Każdy mój odrapany, brudne studnie, ludzie przygnebieni, na nasz rap nastawieni negatywnie, ja aktywnie w tym temacie, że sie staram, jaram tyle ile mogę, pozdrawia załogę szpontów, muzyka jointów, reklam, niepotrzebuję w tym zamotanym rynku, porażki nie odnotuję, choć wkoło wiecej strat niz zysków, głupcy szukają złota Inków, cokolwiek popisy przed kamerami, mnie to nie bawi, mówię o tym co nie jest piękne, nędza, życie pułapek nie oszczędza, bezrobocie wgryza się w szereg najbiedniejszych, rośnie komin między biednym a bogatym, idziesz za tym czy żywisz sie kłamstwami, wybór przed wami, kończę w ziołach chmurze, podwórze marzy wśród wspomnień, nadszedł nowy dzień, czas oprzytomnieć. WSP. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.