Wrona: Jest opcja na plener, ziomek co ty na to? Eswu: No jasne, że plener, zawsze w zimę i w lato. Wrona: Więc, robimy zrzutę, zielone też się znajdzie. Eswu: Dobra ,spoko, pewnie, ok ,o której wpadniesz? x2
Wrona: Na podwórku jest klimat, nawet gdy przyjdzie zima, nie przeszkodzi nam to żeby, butelke przechylać. Jest spokój, czyste powietrze i się zaczyna, idzie ekipa, którą przed piciem nic nie powstrzyma. To jest plener, do życia potrzeba tak niewiele, coś do picia, czas, pogoda i przyjaciele. Bardzo dobry humor to coś co właśnie w nas siedzi, gdy na dworze jest pięknie, słysze odpowiedzi na pytanie 'Jak tam?' - Pewnie, że zajebiście, mamy to co trzeba: dzień, rokujemy przejrzyście, dzisiaj słońce świeci jak 100-watowa żarówka, 100-letnie drzewo daje cień, kolega daje buszka. I jest puszka, jest i uśmiech od uszka do uszka, plener działa na mnie jak czarodziejska różdżka. Do łóżka dotrę później nie możesz zaprzeczyć, żaden pub nie da ci tylu, zajebistych rzeczy.
Wrona: Jest opcja na plener, ziomek co ty na to? Eswu: No jasne, że plener, zawsze w zimę i w lato. Wrona: Więc, robimy zrzutę, zielone też się znajdzie. Eswu: Dobra ,spoko, pewnie, ok ,o której wpadniesz? x2
Eswu: U nas cały czas jest lato, zawsze mamy czas na spluna, w takiej konkretnej ekipie nie ma czasu by zamulać. Wiele nieprzespanych nocy, nadpijmy flaszką, gibonem, nie zwalniamy nigdy tempa, czy to zima czy też wtorek, a jak nadchodzi tu piątek, wracam do domu w niedzielę, z takim kacem jak ja wstaje słychać mnie u ciebie w mieście. Budze się, wypijam 3 butelki mineralnej wody, ale po takim melanżu nie wystarczy wody zdobyć. Wiele akcji z mą ekipą wyryła juz z mej pamięci, chociaz trudno zapamiętac gdy aż z kranu leją pepsi, a do środka leją czystą krzyczą 'Popij browarem!' Nadal kocham te melanże na plaży czy gdzieś nad ranem, Bo jak w plener to my jesteśmy najgłośniejsi w mieście, Bo jak w plener to na ławce ??? Bo jak w plener to wiem, że na drugi dzień to będzie męka, Kocham te wypady w plener, nie zamieniłbym ich na nic.
Wrona: Jest opcja na plener, ziomek co ty na to? Eswu: No jasne, że plener, zawsze w zimę i w lato. Wrona: Wieć, robimy zrzutę, zielone też się znajdzie. Eswu: Dobra ,spoko, pewnie, ok ,o której wpadniesz? x3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.