mam pod palcami cudzy strach pod powiekami kurz i piach ciało wypełnione ołowiem będę bogiem z jedną nogą w grobie
wiesz, że chodzi tylko o atencję że się boję, i nie umiem i że jestem już nie twardą skałą, jedynie powietrzem
no trudno, jestem potworem chociaż inni mieli gorzej
DOŚĆ
kryzys tożsamości raz dół, raz mania wielkości co ja mam w tej głowie poturbowanej i chorej
kryzys tożsamości wieczna wojna i kości co tam jest w tej bani jak mam to sama naprawić
mam na dnie czaszki twoje zwątpienia na ustach ktoś namalował mi lęk w lustrze znowu widzę dwa odbicia jakieś ???? i królowa życia
wiesz, że chodzi tylko o uwagę że chcę wyżej chociaż boję się, że spadnę niech ktoś zmieni ten soft mam chyba dość
no trudno, jestem potworem chociaż inni mieli gorzej
DOŚĆ
kryzys tożsamości raz dół, raz mania wielkości co ja mam w tej głowie poturbowanej i chorej
kryzys tożsamości wieczna wojna i kości co tam jest w tej bani jak mam to sama naprawić
lobotomia na życzenie kocham i nie znoszę siebie lobotomia na życzenie kocham i nie znoszę siebie
DOŚĆ Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|