[Wozz Lozowski] Ląd, kosmiczny ląd odwiedzić chcę Poczuć się jak wolny ptak Tam, gdzie granic kres odnajdziesz mnie Porzuć wstyd i dołącz do nas też
"Przyjdź do mnie", mówiła mi Jest skromnie, patrz na ten błysk I nie możesz jej odmówić żadnej z chwil Nie mam na to rady I ja nie mam na to nic
[Wozz Lozowski] Leci wciąż, szuka wrażeń Goni te miraże, nie patrzy czy to błąd I ja też dzisiaj Lecę z nią, szukam wrażeń Ścinamy te wiraże W kryształową noc
[Wozz Lozowski] Kierunku brak Lećmy gdzieś, choć polećmy gdzieś Nieważny plan Też tak chcesz, też tak tego chcesz Kierunku brak Lećmy gdzieś, choć polećmy gdzieś Nieważny plan, plan, plan Plan, plan, plan
To było jakoś o 7 nad ranem Po jednej z imprez, którą grałem Przedstawił nas sobie mój kuzyn I dobrze, że po procentach miałem luzy W pokoju obok już o krok dalej Z tobą blanta palę Czuję, że rozumiemy się bez słów Uzupełniamy jak pełnia i nów I chyba znów, znów miałem warta [?], to prawda, spójrz Możesz zajrzeć mu w akta Chcę robić to z tobą bez przerwy jak [?] I myślę, że byłabyś tego warta Ale raczej lubuję w romansach się Równa z ciebie laska Emc, pokażę ci mój kwadrat
Czekasz noce, dnie, czas rozpuścić się Niech połączony nas wspólny dance floor Ciepło, cieplej jest, gdy wypełniasz mnie Cz-cz-czuję jak cudne jest to
[Wozz Lozowski] Leci wciąż, szuka wrażeń Goni te miraże, nie patrzy czy to błąd Lecę z nią, szukam wrażeń Ścinamy te wiraże W tę kryształową noc
[Wozz Lozowski] Kierunku brak Lećmy gdzieś, choć polećmy gdzieś Nieważny plan Też tak chcesz, też tak tego chcesz Kierunku brak Lećmy gdzieś, choć polećmy gdzieś Nieważny plan, plan, plan Plan, plan, plan
[???]Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.