Na połoniny, na zielone, spowite w ranny welon mgły, na trawy wiatrem roztańczone idziemy razem ja i ty.
Bo my jesteśmy jak te ptaki, które wracają do swych gniazd. Czekają nas bieszczadzkie szlaki, słońce i błoto, deszcz i wiatr. Bo my wracamy jak te ptaki do lasu, słońca i do gwiazd. Wracamy na bieszczadzkie szlaki, do naszych stanic, naszych gniazd.
Do tych połonin, do niebieskich, do pereł rosy w brzasku dnia, do kwiatów tęczy, szeptu liści tęsknimy razem ty i ja.
Bo my jesteśmy jak te ptaki...
Do wspólnych ognisk gorejących i do tysiąca ludzkich serc idziemy z wszystkich krańców Polski, by naszą pracą radość nieść.
Bo my jesteśmy jak te ptaki... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|