Nad doliną srebrna rosa mgła jak panna młoda. Wszystko wokół w ciszy blednie, tylko jej uroda wśród połonin przemknie lekko, trochę zawstydzona, nim przygarnie ją w ramiona letni sen.
Ref. : Hej, hej, hej, nasze śpiewogranie, hej, hej, hej, z ognisk na polanie, w iskier blasku, nocą zapalonych czardasz na połoninie pomknie niestrudzony, czardasz na połoninie pomknie niestrudzony.
Nad taborem w nocnej ciszy iskier pył opada. Żar ogniska, serca płoną, tylko ona blada. Przy ognisku, w tańcu przemknie, trochę zawstydzona nim przygarnie ją w ramiona letni sen.
Ref.: Hej, hej, hej, nasze śpiewogranie...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.