Pod moimi drzwiami kręcisz się, mignie czasem twój długi nos. Czasem dobiega twój śmiech kiedy czule sławię ciebie w głos.
Ty odbierasz moim oczom sen, kołdrę z głowy zdzierasz i szepczesz do ucha swą pieśń, chociaż dobrze wiem, że dajesz mi
Tyle co, tyle co, tyle co Tyle co, tyle co, tyle co nic
Niespokojny płomień woli mej, imperatyw pozytywny tli, drogę mi pokaż we mgle, w duszy głębiach czarne myśli i sny.
Wierzyć mogę, że w kompanii tej, wśród starannie odmierzanych dni, przyjdzie ten dzień, w którym wiem, by do łez się śmiać wystarczy mi
Byle co, byle co, byle co Byle co, byle co, byle coTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.