Dzisiaj umarła sławna osoba Więc cały Facebook do mnie krzyczy Pod każdym postem niczym ozdoba Setki wirtualnych zniczy Rozpaczają po sławnej osobie Smutek pęcznieje w całej tej masie Bo kiedy ktoś zmarły leży w grobie Trzeba postawić gwiazdkę w nawiasie
Przyszli następni i niczym strażacy Co wzieli ze sobą cały inwentarz Chcą zniszczyć tych pierwszych mędrcowie tacy Ugasić Facebookowy cmentarz Więc plują jadem i krzyczą co chwilę Bo puszka Pandory już się otwarła Że Ci od tych zniczy to same debile Co lubią zmarłą osobę, bo umarła
Nadeszli kolejni i kontemplują Że wszędzie widzą tylko chłam Że pierwsi i drudzy ich denerwują Bo przez nich na Fejsie jest jedynie spam Przedstawienie niczym w teatrze Mogliby kłócić się po sam grób A ja sobie siedzę i na to patrzę Na najdalszym planie został tylko trup
Więc kiedy prowadzisz działania strategiczne Kłócąc się z innymi mądralami Zamiast wytytać błędy otrograficzne Lepiej trzymać język za zębami Bo gdy ktoś umiera, to strasznie głupie Gdy rzucasz na wszystkich stertami bluzgów Pomyśl o ile zdrowiej jest mieć to wszystko w dupie I raz tak od święta Wyjątkowo Używać mózguTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.