Dziś wstałem, skoro świt i tak mi było błogo, Chociaż bym pospał dłużej, no bo ze mnie niezły leń. Morfeusz się obrazi, lecz wstałem prawą nogą, Bo dzisiaj będzie dobry dzień! A la la la la!
Więc szybkie ogarnięcie i spoglądam do lustra, Do siebie mówię tak, by głos miał dziś najlepsze z brzmień: „Tak dobrze dziś wyglądasz, nie jak wczorajszy frustrat, Więc dzisiaj będzie dobry dzień!”
To było by nie fair, spisywać dzień na straty, Nie zrobiły nic bym smutku nosił w sobie chociaż cień Więc jakiejś pięknej pani, dziś podaruję kwiaty, Żeby też miała dobry dzień! A la la la la!
Pewnie się zastanawiasz więc powiem prosto z mostu, Dlaczego dziś na troski jestem głuchy tak jak pień. Otóż postanowiłem, sobie, ot tak po prostu, Że dzisiaj będzie dobry dzień! A la la la la!
Więc śpiewam tę piosenkę, nie mam nic do ukrycia I coś bym znalazł by zamęczać się, lecz głupio, gdy Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty mojego życia Więc dobrze by było, żeby – nie był zły
Dziś mam za mało czasu, by się przejmować tymi Co swą frustracją chcieli by ten uprzykrzyć mi Bo z przyczyn niewiadomych – myślą, że mają limit, że mają limit dobrych dni. A lala lala!
Jeśli Ci mogę pomóc, dla Ciebie będę grać Będziesz ładniejszy, kiedy smutek z twarzy wytniesz w pień Do serca weź ten frazes, chociażby miałby kiczem wiać, Że dzisiaj będzie dobry dzień! A lala lala!
Więc śpiewam tę piosenkę, nie mam nic do ukrycia I coś bym znalazł by zamęczać się, lecz głupio, gdy Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty mojego życia Więc dobrze by było, żeby – nie był zły!
Nie słucham polityków, nie słucham kołczów wcale, Nie słucham mądrych głów, co wciągnąć chcą mnie w swoje gry, Lecz słucham tej piosenki, choć sam ją napisałem, Żeby ten dzień na pewno – nie był zły!
Więc śpiewam tę piosenkę, nie mam nic do ukrycia I coś bym znalazł by zamęczać się, lecz głupio, gdy Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty mojego życia Więc dobrze by było, żeby – nie był zły!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.