Cały świat Chce zerwać szczęścia kwiat Gdzie i jak Konceptu wszystkim brak Lecz ja sam Tę tajemnicę znam Powiem ci Gdzie gwiazda szczęścia lśni
Oczki dwa Niebieskie ona ma Włoski blond Wciąż łazi z kąta w kąt Krzyczy w głos Gdy sobie stłucze nos Późno w noc Chce papu mały kloc A jednak, a jednak
Taki mały bęben gładki To marzenie me Albo tuli się do matki Albo buzię drze To do tatki, to do matki Zawsze czegoś chce!
Szczęście to Ma dziwną cechę swą Zmniejsza się Gdy wzrasta w lata swe Póki ma Miesięcy trzy czy dwa Pieszczot sto Da szczęście to
Lecz gdy chwat Ma kilkanaście lat Ż świata drwi Bo papierosy ćmi Wielki mąż Rozprawiać lubi wciąż Z siebie rad Rozumy wszystkie zjadł A jednak, a jednak
Taki miły chłopak gładki To marzenie me Na ołówki, na obsadki Wciąż pieniędzy chce To do tatki, to do matki Wciąż pieniędzy chce! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|