Ten fortepian stary, kiedy ujrzał świat To walczyki grywał sobie rad nie rad I taki salonowy żywot wiódł Jeszcze różne mody przeżył potem on Ale dnia pewnego poszedł jednak w kąt I zapomnienia kurzem pokrył się
Kurzem pokrył się
Dzisiaj do kontaktu ktoś podłączył nam Cały ten muzyczny zwariowany kram I fortepian elektryczny dał Jednak coś nie tak, bo kiedy boogie-woogie gram Lepszy od Fendera jego starszy brat Ten uskrzydlony akustyczny gratTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.